Przyroda nieożywiona
Babia Góra to samotnie wznoszące się wysokie, niezbyt rozległe pasmo górskie i jako takie odgrywa rolę naturalnej bariery między doliną Skawicy a Działami Orawskimi. Wschodnie krańce pasma wyznacza przełęcz Lipnicka leżąca na wysokości 986 m n.p.m., a zachodnie przełęcz Jałowiecka wyniesiona 1017 m n.p.m.
Babia Góra jest po Tatrach najwyżej wypiętrzonym obszarem Polski. Zajmuje stosunkowo niewielki obszar, bowiem całe pasmo liczy jedynie 10 km długości. Patrząc z północy na zarys sylwetki masywu można wyróżnić kilka wzniesień. Od strony wschodniej jako pierwsza wyraźnie zarysowuje się Sokolica (1367 m n.p.m.). Wyższymi wzniesieniami, leżącymi nieco dalej na zachód są Kępa (1520 m n.p.m.) i Gówniak (1617 m n.p.m.). W części centralnej widoczna jest kulminacja masywu, czyli sam szczyt Babiej Góry - Diablak - leżący na wysokości 1725 m n.p.m. Linia grzbietowa kierując się na zachód opada do wysokości 1408 m n.p.m. do przełęczy Brona, a dalej ponownie wznosi się w górę, by na 1517 m n.p.m. osiągnąć szczyt Małej Babiej Góry, czyli Cyl.
Spojrzenie z boku na masyw Babiej Góry pozwala zaobserwować różnice pomiędzy stokami północnymi a południowymi. Te pierwsze spadają w dół stromymi i niekiedy urwistymi zboczami, poznaczonymi żlebami i rumowiskami skalnymi, natomiast drugie schodzą na południe stokami o zdecydowanie łagodniejszym spadku, na których więcej jest spłaszczeń i tak zwanych lejów źródłowych.
Babia Góra, jak przystało na Królową Beskidów, przywdziewa różne szaty: zimą białą, osnutą śniegiem; wiosną utkaną z jasno zielnych liści; latem zieloną przetykaną barwnymi, kwietnymi plamami, a jesienią złotą od przebarwiających się liści. O jej dzisiejszym charakterze, a więc budulcu, glebach, klimacie i wodach zdecydowała historia kształtowania się przyrody nieożywionej.
Babia Góra, jak przystało na Królową Beskidów, przywdziewa różne szaty: zimą białą, osnutą śniegiem; wiosną utkaną z jasno zielnych liści; latem zieloną przetykaną barwnymi, kwietnymi plamami, a jesienią złotą od przebarwiających się liści. O jej dzisiejszym charakterze, a więc budulcu, glebach, klimacie i wodach zdecydowała historia kształtowania się przyrody nieożywionej.